
Jak przygoda to tylko w Warszawie...
27 maja 2019 roku uczniowie naszej szkoły wraz z opiekunkami udali się na trzydniową wycieczkę do Warszawy. Grupa liczyła 30 osób z klas VI-VIII oraz 3 nauczycielki. Wcześnie rano, bo o 5.50 zebraliśmy się, by wyruszyć w kilkugodzinną podróż autokarową do naszej stolicy.
Zwiedzanie Warszawy z przewodnikiem panem Jurkiem rozpoczęliśmy od wizyty na Starym Mieście. Po wysłuchaniu historii o Kolumnie Zygmunta III Wazy pomaszerowaliśmy na dziedziniec Zamku Królewskiego. Podziwialiśmy piękno budynku, który został zbudowany w stylu barokowo - klasycystycznym i odbudowany po zniszczeniach podczas II wojny światowej. Potem udaliśmy się ul. Świętojańską, do Bazyliki archikatedralnej św. Jana Chrzciciela, która stanowi jedno z najważniejszych miejsc kultury i tradycji narodowej Polski. W jej murach wygłaszał kazania ksiądz Piotr Skarga, tu odbywały się śluby, koronacje dwóch władców Polski, pogrzeby wielu osobistości oraz została zaprzysiężona Konstytucja 3 maja. Następnie pośpieszyliśmy na Rynek Starego Miasta. Po środku placu stoi pomnik Warszawskiej Syrenki. Przeszliśmy ul. Piwną i Miodową i niebawem znaleźliśmy się przy Barbakanie. Mieliśmy okazję wejść do środka tej baszty i spacerować po średniowiecznych murach miasta. Zwiedzanie Starego Miasta zakończyliśmy przy Pomniku Małego Powstańca, po czym udaliśmy się do Centrum Nauki Kopernik. Był to niewątpliwie jeden z najważniejszych punktów naszej wycieczki. Tu mogliśmy poznawać prawa nauki poprzez samodzielne przeprowadzanie doświadczeń na interaktywnych wystawach. Mieliśmy okazję własnoręcznie dokonywać wielu doświadczeń naukowych, zobaczyć na własne oczy mechanizmy funkcjonowania ludzkiego organizmu, odkrywać zjawiska fizyki, przyrody. Przekonaliśmy się, że można zgłębiać naukę i jednocześnie się bawić. Po wyczerpującym dniu pojechaliśmy autokarem na zasłużony odpoczynek do Konstancina.
Drugi dzień przywitał nas piękną słoneczną pogodą, wiec po śniadaniu udaliśmy się na spacer po Łazienkach Królewskich. Zachwycał nas piękny Pałac na wodzie, gdzie odbywały się organizowane przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego obiady czwartkowe. Duże wrażenie zrobił na nas Teatr na Wyspie. Uczestnicy wycieczki zachwycali sie także florą i fauną parku, do zdjęć "pozowały" nam liczne wiewiórki i pawie. Podczas krótkiego odpoczynku na leżakach towarzyszyła nam monumentalna postać Fryderyka Chopina zasłuchanego w szum wierzby. Spacer po Łazienkach zakończyliśmy przy Belwederze, pod pomnikiem J. Piłsudskiego.
Następnie autokarem przejechaliśmy mostem Poniatowskiego aby z bliska zobaczyć Stadion Narodowy. Wśród uczestników wycieczki było wielu kibiców piłki nożnej i wizyta na tym stadionie była spełnieniem ich marzeń. Gdy weszliśmy na trybuny i wspięliśmy się na sam ich szczyt, z góry podziwialiśmy ogrom tego obiektu. Naprawdę, robi wrażenie! W sklepiku stadionowym był czas na zakup warszawskich pamiątek i ruszyliśmy do lewobrzeżnej Warszawy. Na Krakowskim Przedmieściu, w kościele Św. Krzyża widzieliśmy w filarach świątyni wmurowane urny z sercami wielkich Polaków: Fryderyka Chopina oraz Władysława Reymonta - laureata Nagrody Nobla w dziedzinie literatury. Następnie przeszliśmy na pl. Piłsudskiego, by tam zobaczyć Grób Nieznanego Żołnierza. Obecnie ocalałe fragmenty arkad stanowią Grób Nieznanego Żołnierza - symboliczną mogiłę upamiętniająca bezimiennych żołnierzy poległych w obronie ojczyzny. Mieliśmy okazję zobaczyć zmianę warty.
Następnie przeszliśmy na plac Krasińskich pod Pomnik Powstania Warszawskiego, upamiętniający bohaterów powstania. Po smacznym obiedzie zjedzonym na terenie Biblioteki Uniwersyteckiej pojechaliśmy na Powązki wojskowe. Mimo, iż pogoda się zepsuła stanęliśmy w zadumie m. in. przy grobach harcerzy – członków Szarych Szeregów i Batalionu „Zośka”, którzy zginęli podczas II wojny światowej. Po długim, pełnym wrażeń dniu wróciliśmy do zajazdu na pyszną obiadokolację. Zmęczeni podróżą wszyscy grzecznie poszliśmy spać.
Trzeci dzień wycieczki rozpoczął się bardzo wcześnie. Już o 6.30 spakowani udaliśmy się na śniadanie, po którym wyruszyliśmy do Muzeum Powstania Warszawskiego. W niepowtarzalny sposób zaprojektowana ekspozycja muzealna oddziałuje obrazem, światłem i dźwiękiem. Powstańczą rzeczywistość przybliżały zaaranżowane wnętrza i efekty multimedialne. Idąc wytyczoną trasą poznawaliśmy chronologię wydarzeń i dokumentowaliśmy opisy wydarzeń zbierając kartki z kalendarza. Na trasie zwiedzania znajduje się aranżacja kanału. Wyróżnioną częścią muzeum jest Miejsce Pamięci, w którym znajdują się zdjęcia poległych powstańców i mogiły. Odrębne pomieszczenia stanowią sale: „Radiostacje i łączność”, „Poczta Polowa”. Ogromne wrażenie na zwiedzających zrobiła replika samolotu Liberator B-24J, który latał z pomocą dla powstańców. Podsumowaniem wizyty w muzeum była projekcja filmu 3D ”Miasto ruin” .
Nowoczesne Muzeum Fryderyka Chopina, które mieści się w przepięknym Pałacu Ostrogskich było ostatnim celem naszej wizyty w Warszawie. Lekcja muzealna zaczęła się o godzinie 11:00. Po ekspozycji oprowadzała nas pani przewodnik, która opowiadała o życiu i twórczości Fryderyka Chopina. Mieliśmy okazję zobaczyć ostatni fortepian Chopina z mieszkania przy Place Vendôme w Paryżu, ołówek, breloczek, pudełko na cukierki, chustki haftowane przez George Sand, a także pukiel włosów Fryderyka Chopina. Najcenniejszą grupę w kolekcji muzeum stanowią autografy Chopina, notatki, listy i rysunki. Przewodniczka prezentowała nam znane z lekcji muzyki w szkole portrety kompozytora i jego rodziny. Muzyka Chopina rozbrzmiewała z licznych głośników. Była też sala służąca jako audioteka, gdzie przy indywidualnych stolikach mogliśmy posłuchać wybranych przez siebie utworów Chopina. Po dwugodzinnej wizycie w muzeum udaliśmy się na obiad i wyruszyliśmy w drogę powrotną do Sączowa.
Był to wyjazd pełen wrażeń, który z pewnością na długo pozostanie w pamięci wszystkich uczestników.
Julia Kocot